Hej!
Ten post będzie zapoczątkowaniem nowej serii na moim blogu. Seria pt. kosmetyczne marki na literę... Chodzi o to, że będę przedstawiała trzy marki kosmetyczne na konkretną literę i opisywała ich historię. Kiedy skończy się alfabet zakończy się także seria :)
Polska marka naturalnych i mineralnych kosmetyków. Założycielką jet kobieta- Anna Szczerba. Ówczesna prawniczka miała wiele kłopotów ze swoją cerą i nie mogła dobrać zdrowego makijażu do swojej cery.
Nie chciała sztucznych pudrów czy podkładów. Potrzebowała naturalnych kosmetyków z nie szkodzącym składem.
Kobieta tworzyła produkty pod siebie, uważnie testowała, poprawiała aż doszła do perfekcji. Jej kosmetyki nie są testowane na zwierzętach, zawierają tylko 4 składniki, które są w 100% mineralne.
Z tego, co widzę na ich stronie jest bardzo duży wybór cienie, podkłady, pudry, róże i to w nie wysokiej cenie.
Kobieta tworzyła produkty pod siebie, uważnie testowała, poprawiała aż doszła do perfekcji. Jej kosmetyki nie są testowane na zwierzętach, zawierają tylko 4 składniki, które są w 100% mineralne.
Ogromnym przełomem dla tej firmy był rok 1972 gdzie kosmetyki marki Benckiser znajdowały się już w 22 000 sklepach na calutkim świecie! Firma aktualizowała swoje paletki cieni co pół roku tak, aby szli z duchem czasu.
Pomysł na sztuczne rzęsy urodził się w głowie Davida Warka Griffitha. Legendarny, amerykański reżyser i producent filmowy.
W 1971 roku Arnold Miller założył firmę Ardell wraz ze swoją żoną, Sydell Millera. Ar-Dell.
Przełomem w tej marce było wydarzenie, kiedy to American International Industries kupił Ardell. Stało się to w 1980 roku. American.I.I zrobił z Ardell największą i najpopularniejszą markę sztucznych rzęs na świecie.
UWAGA! Poprzednie rozdanie wygrała Dagmara Pawłowska. Zapraszam do kontaktu na indywidualnie123@gmail.com
*Wszystkie zdjęcia pochodzą z internetu, jeśli chcecie znaleźć ich autora wystarczy użyć google szukaj obrazem.
Gosia.
